Wydawca treści Wydawca treści

Łowiectwo

Łowiectwo towarzyszyło człowiekowi od zarania dziejów i na przestrzeni wieków podlegało rozmaitym zmianom. Obecnie w Europie ma ono charakter w dużej mierze działalności rekreacyjnej i hobbystycznej. Należy jednak pamiętać, że u podstaw wciąż stoi konieczność regulacji liczebności zwierzyny.

Fot. M. Zapart

Rolę łowiectwa w gospodarce leśnej należy rozpatrywać biorąc pod uwagę nie tylko aspekty przyrodnicze ale także społeczne i gospodarcze. Zwierzyna łowna jest częścią ekosystemów leśnych, które na przestrzeni wieków zostały bardzo silnie przekształcone przez człowieka. Dotyczy to między innymi braku drapieżników polujących na zwierzynę płową przy jednoczesnej produkcji rolniczej dającej nieograniczony dostęp do pokarmu. Łowiectwo zastępuje więc mechanizm samoregulacji.

Wiele osób rozpatruje również gospodarkę łowiecką jako "hodowlę" zwierząt na wolności. W dobie wszechobecnych koncernów produkujących wątpliwej jakości mięso ze zwierząt przetrzymywanych w niewoli, łowiectwo zdaje się być najlepszą alternatywą dla osób, które cenią sobie ekologię i życie w zgodzie z naturą.

 


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Gdy brakuje wody..

Gdy brakuje wody..

Zachmurzone niebo, może nie wprawia w najlepszy nastrój. Jednak efekty regularnie pojawiających się chmur deszczowych są widoczne w lasach. Woda w lesie jest niezwykle cenna, a gdy zaczyna jej brakować, od razu można to odczuć. Szczególnie jeśli chodzi o podatność lasów na ogień.

W ubiegłym roku tylko w okresie marca i kwietnia na terenie naszej dyrekcji wybuchło ponad 50 pożarów. Może pamiętacie, że w kwietniu 2022 roku nie było ani jednego deszczowego dnia w Poznaniu? Było bardzo sucho. Tej wiosny, w trakcie której regularnie padało, do 26 kwietnia pożarów odnotowaliśmy zaledwie… 3. To spora różnica.

Wystarczy jednak kilka słonecznych i wietrznych dni, byśmy z 0 stopnia zagrożenia pożarowego przeszli na 2, a nawet 3 stopień. Wtedy naprawdę niewiele trzeba, by pojawił się ogień.

Grafika przedstawia mapę zagrożenia pożarowego lasów na terenie Polski, większość obszaru jest żółta co oznacza średni stopień zagrożenia. Źródło: IBL

W tym tygodniu na terenie Nadleśnictwa Sieraków doszło do pożaru o rozmiarach, którego ta okolica dawno nie doświadczyła. Żywioł zniszczył lub uszkodził las na obszarze 2,4 ha lasu, to powierzchnia ponad 3 boisk piłkarskich. W akcji gaszenia ognia brało udział 14 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, 3 samoloty typu dromader oraz leśnicy. Źródłem pożaru najprawdopodobniej było rozkołysanie przez wiatr linii energetycznej niskiego napięcia, w wyniku czego doszło do zwarcia i zaprószenia ognia.

Zdjęcie przedstawia spalony las i strażaków pracujących przy wężach gaśniczych. Fot. Archiwum Nadleśnictwa Sieraków.

Dlatego tak ważne jest dbanie o wodę w lasach i zachowywanie obszarów, które gromadzą wilgoć i pomagają nam chronić je przed ogniem.

Wszystkie 25 nadleśnictw z terenu dyrekcji poznańskiej należy przynajmniej do II kategorii zagrożenia pożarowego, a połowa z nich kwalifikuje się do najwyższej I kategorii.

Kategorie te są ustalane na podstawie:

Badania wskazują, że we wszystkich nadleśnictwach lasów nizinnych występują objawy braku wody. W ponad połowie z nich niedobory wody są zjawiskiem trwałym. Zanikają torfowiska i mokradła, które należą dziś do jednych z silniej zagrożonych ekosystemów. 

  • średniej rocznej liczby pożarów lasu w okresie ostatnich 10 lat;
  • procentowego udziału drzewostanów rosnących na poszczególnych siedliskach, które różnią się między sobą wilgotnością i roślinnością;
  • warunków klimatycznych określonych na podstawie danych dotyczących średnich dobowych opadów i temperatury.

Torfowiska i inne obszary podmokłe nie tylko mogą stanowić olbrzymie magazyny wody. Jeśli ich funkcjonowanie nie jest zaburzone przez jej braki, są naszym sprzymierzeńcem w walce ze zmianami klimatycznymi. Powoli, ale skutecznie wyłapują CO2 i gromadzą go w sobie. Jeśli jednak proces ten zostanie zaburzony, na przykład przez zabiegi osuszające lub niedobory wody opadowej, sytuacja zmienia się o 180 stopni i torfowisko zaczyna dwutlenek węgla uwalniać do atmosfery.

Zdjęcie przedstawia podmokły teren, z wodą w zagłębieniu w której odbija się niebo, w tle kępy turzyc. Fot. A. Ożarowska

Starając się utrzymać prawidłowe funkcjonowanie złożonych systemów, jakimi są mokradła, pomagamy samym sobie. Możemy w ten sposób zmniejszać wpływ zmian klimatu, które przyczyniają się do coraz częstszego występowania zjawisk takich jak susze, z którymi często w parze idą pożary.